<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-1-liga,cid,696,sort,I" target="_blank">I liga - zobacz wyniki, strzelców, terminarz i tabelę</a> Poniedziałkowa porażka w 9. kolejce jest tym boleśniejsza, że Ruch od 45. minuty grał z przewagą jednego zawodnika. Drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartką, jeszcze przed przerwą, ukarany został Łukasz Wiech. Chorzowianom nie udało się strzelić gola. Wprawdzie wyręczył ich obrońca gości Arkadiusz Kasperkiewicz w 65. minucie, ale grający w przewadze liczebnej "Niebiescy" nie utrzymali zaliczki. W 84. minucie wyrównał Łukasz Tymiński, a w drugiej minucie doliczonego czasu gry kontrę łęcznian na zwycięskiego gola zamienił Grzegorz Bonin. - To niezwykłe! - przyznał trener Górnika Tomasz Kafarski. - Moja drużyna w pierwszej połowie zagrała bardzo słabo. Czerwona kartka osłabiła nas w ataku. Szacunek należy się zespołowi za grę do końca. Ta wygrana to wielka rzecz. Szkoda mi Ruchu, bo gra lepiej, niż to wskazuje jego miejsce w tabeli - dodał Kafarski. Argentyński szkoleniowiec Ruchu Juan Ramon Rocha nie mógł uwierzyć w to, że jego zespół znów stracił gole w końcówce. - Jestem bardzo zmartwiony. Drugi raz mieliśmy wygraną w swoich rękach i straciliśmy ją w ostatnich sekundach. Straciliśmy dziś gola w momencie, kiedy już nie było czasu na reakcję. Nie mieliśmy wielu sytuacji bramkowych, ale mimo to powinniśmy dowieźć trzy punkty do końca - ocenił Rocha, który w Ruchu pracuje od 11 września. - Musimy spokojnie obejrzeć i przeanalizować spotkanie. Wiem, jaka jest sytuacja, wiem, że niełatwo się podnieść po takich dwóch ciosach. Do końca sezonu pozostało jeszcze dużo meczów i wierzę, że wyjdziemy z tego kryzysu. Zespół musi w końcu zaskoczyć - dodał. Ruch Chorzów - Górnik Łęczna 1-2 (0-0) Bramki: 1-0 Arkadiusz Kasperkiewicz (65. samobójcza), 1-1 Łukasz Tymiński (84.), 1-2 Grzegorz Bonin (90. + 2). Żółta kartka - Ruch Chorzów: Santiago Villafane, Michał Walski, Miłosz Przybecki, Bojan Markovic, Maciej Urbańczyk, Miłosz Trojak. Górnik Łęczna: Łukasz Sosnowski, Łukasz Wiech, Dariusz Jarecki. Czerwona kartka za drugą żółtą - Ruch Chorzów: Bojan Markovic (95). Górnik Łęczna: Łukasz Wiech (45.). Sędzia: Mirosław Górecki (Katowice). Widzów 4 279.