Wyniki i tabela I ligi - TUTAJ!To był pierwszy mecz "Niebieskich" po spadku z Ekstraklasy u siebie. Niestety, rozegrany bez udziału kibiców, co jest karą za burdy wywołane w ostatnim spotkaniu poprzedniego sezonu z Górnikiem Łęczna. Kompletnie przebudowana latem przez Krzysztofa Warzychę drużyna, nie mogła liczyć na wsparcie swoich wiernych fanów. Dodatkowo szkoleniowiec Ruchu nie może korzystać z kilku pozyskanych zagranicznych graczy, bo na chorzowianach, do połowy sierpnia, ciąży zakaz transferowy. To kara za zaległości finansowe sprzed kilkunastu lat w stosunku do kilku graczy. Dziś na ławce "Niebieskich" siedziało tylko pięciu zawodników, w tym 17-letni Artur Balicki, który na boisku pojawił się w końcówce. Mecz zaczął się od ataków gości, które kończyły się jednak na pewnie grającej defensywie miejscowych i doświadczonym Liborze Hrdliczce. Gospodarze dali o sobie znać po kwadransie, kiedy to celnie zza pola karnego uderzał Bartosz Nowak. Bramkarz Chrobrego był jednak na miejscu. Kilka minut później ładną indywidualną akcję przeprowadził 19-letni Gracjan Komarnicki, ale piłka minęła cel. Goście najlepszą okazję mieli w 26. minucie. Dynamiczny rajd Łukasza Szczepaniaka przerwał faulem przed polem karnym Adam Pazio. Z wolnego mocno uderzył Mateusz Machaj, ale piłka odbiła się od poprzeczki. Dobitkę głową w wykonaniu Serhija Napołowa bramkarz Ruchu zdołał zatrzymać na linii. Potem z dystansu groźnie uderzał Michał Borecki, ale futbolówka przeleciała nad poprzeczką. Głogowianie mieli przewagę w środku pola, "Niebiescy" starali się kontratakować, ale niewiele z tego wynikało. Brakowało siły ognia z przodu. W 40. minucie z dystansu próbował szczęścia Michał Walski, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. W końcówce I części goście reklamowali karnego, Przemysław Trytko przekonywał arbitra, że po jego uderzeniu głową futbolówka trafiła w rękę Nowaka, arbiter nie dopatrzył się jednak żadnego przewinienia. Po przerwie pierwszą groźniejszą sytuację mieli gospodarze. Na zaskakujący strzał z dystansu zdecydował się Nowak, ale piłka minęła cel. Zaraz potem rajd Miłosza Przybeckiego skończył się na dobrze interweniującej defensywie gości. W 58. minucie dobrego dośrodkowania skrzydłowego Ruchu nie wykorzystał z kolei Kamil Słoma. Zaraz potem Przybecki przeprowadził kolejną dynamiczna akcję, ale lewą nogą przestrzelił. Po przerwie chorzowianie grali aktywniej i stwarzali sobie bramkowe okazje. Do siatki nie udało się jednak trafić. W 62. minucie udało się to Karolowi Danielakowi, ale wcześniej zagrał ręką i sędzia słusznie nie uznał trafienia, pokazując przy tym żółtą kartkę pomocnikowi Chrobrego. W 77. minucie chorzowian przed stratą bramki uratował Hrdliczka, broniąc piłkę w sytuacji sam na sam ze Szczepaniakiem. W odpowiedzi bliski zdobycia gola był rezerwowy Łukasz Siedlik. W końcu do siatki trafili goście. W 83. minucie w polu karnym świetnie znalazł się Konrad Kaczmarek i silnym strzałem przy słupku zaskoczył bramkarza chorzowian. 1-0 dla Chrobrego! W 87. minucie powinien był wyrównać Nowak, ale zamiast trafić do siatki, nabił obrońców. Zaraz potem rozgrywający Ruchu uderzał celnie z wolnego, ale Sławomir Janicki sparował futbolówkę na rzut rożny. W końcówce, za dwa faule w przeciągu kilkudziesięciu sekund, boisko musiał jeszcze opuścić Komarnicki. Porażka oznacza, że Ruch dalej ma na koncie minus 5 punktów. Z kolei drużyna trenera Grzegorza Nicińskiego ma ich już cztery. Dodajmy, że oba zespoły zmierzą się ze sobą ponownie we... wtorek. Tym razem Ruch zagra w Chorzowie z Chrobrym w meczu 1/16 Pucharu Polski. Początek tego spotkania o godzinie 19. Z Chorzowa Michał Zichlarz 2. kolejka Nice I ligi Ruch Chorzów - Chrobry Głogów 0-1 (0-0) Bramki: 0-1 Konrad Kaczmarek (83.). Żółte kartki: Miłosz Trojak, Gracjan Komarnicki - Ruch. Michał Pawlik, Karol Danielak - Chrobry. Czerwona kartka: Komarnicki Sędziował: Mateusz Złotnicki (Lublin). Mecz bez publiczności. Ruch: Libor Hrdliczka - Gracjan Komarnicki, Kacper Czajkowski, Miłosz Trojak, Adam Pazio - Miłosz Przybecki, Michał Walski, Maciej Urbańczyk, Bartosz Nowak, Kamil Słoma (74. Łukasz Siedlik)- Jakub Arak (74. Artur Balicki). Chrobry: Sławomir Janicki - Michał Ilków-Gołąb, Przemysław Stolec, Seweryn Michalski, Karol Danielak - Łukasz Szczepaniak, Michał Pawlik, Michał Borecki (65. Jakub Bach), Mateusz Machaj, Serhij Napołow (60. Bartosz Machaj) - Przemysław Trytko (60. Konrad Kaczmarek).