Firma Drutex przez ponad 15 lat była głównym i tytularnym sponsorem bytowskiej drużyny, która w sezonie 2003/04 występowała w klasie okręgowej (piąty poziom), a w 2014 roku zameldowała się na zapleczu ekstraklasy. W debiutanckim sezonie zespół wywalczył 13., a w kolejnych ósmą oraz barażową 15. lokatę.W obecnych rozgrywkach podopieczni trenera Adriana Stawskiego plasują się na 13. miejscu i tym razem unikną dodatkowych meczów o pozostanie w pierwszej lidze. W poniedziałek firma Drutex wypowiedziała jednak klubowi umowę sponsorską."Z Drutex Bytovią odnieśliśmy wiele sukcesów i w zasadzie trzeba powiedzieć, niemal wszystko, co było realnie do osiągnięcia. Zdajemy sobie sprawę, że ewentualny awans do ekstraklasy, biorąc pod uwagę wcześniejsze doświadczenia klubów z innych, podobnych do Bytowa miast, bazę sportową, która wymagałaby diametralnej zmiany, a także potencjał liczby kibiców, którzy byliby zainteresowani kibicowaniem i wspieraniem zespołu, poza niewątpliwym sukcesem sportowym, byłby niemożliwy do skonsumowania" - poinformował na klubowej stronie dyrektor ds. marketingu firmy Drutex Adam Leik.W środę powinien zebrać się zarząd klubu, który zdecyduje o jego przyszłości. Ewentualne rozmowy o dalszej współpracy z dotychczasowym sponsorem miałyby odbyć się w lipcu. Bytów to miasto na Kaszubach liczące około 17 tysięcy mieszkańców, którego nie stać na utrzymanie zespołu w pierwszej lidze. Niewykluczone zatem, że Bytovia nie przystąpi do tych rozgrywek. Może natomiast grać w IV lidze, w której występują jej rezerwy.Firma Drutex zapowiedziała natomiast, że nadal będzie wspierał drużyny młodzieżowe, w których trenuje około 200 zawodników.