Zapraszamy na relację na żywo z meczu Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych Miedź i Zagłębie Sosnowiec w poprzednim sezonie rywalizowały na boiskach pierwszej ligi a w sobotę będą walczyły o przerwanie fatalnej passy bez zwycięstwa. Legniczanie ostatni raz wygrali w siódmej kolejce z KGHM Zagłębiem Lubin (2-0), a sosnowiczanie jeszcze dawniej, bo w trzeciej serii spotkań z Pogonią Szczecin (3-0). Trener Nowak przyznał na przedmeczowej konferencji, że zna słabe strony rywali i będzie chciał, aby jego drużyna to wykorzystała. "Wiemy, jak Zagłębie wygląda w defensywie. Będziemy chcieli to wykorzystać i chcemy swoją taktykę nastawić na atak. Chcemy wrócić do naszego stylu jeśli chodzi o grę w ataku. Jesteśmy mocno zdeterminowani, aby tam wygrać i z takim nastawieniem tam jedziemy. Zagłębie ma swoje kłopoty i musimy być przygotowani na walkę. Nie jedziemy jednak po jeden punkt, ale po trzy" - dodał. Nowak nadal musi radzić sobie z absencją podstawowych zawodników. Co prawda Omar Santana zagrał już w sparingu z Odrą Opole (1-1), ale nie jest gotowy na grę przez 90 minut. Podobnie wygląda sytuacja z Pawłem Zielińskim. "W ligowej przerwie szukaliśmy formy, ale też optymalnego ustawienia. Pracowaliśmy też nad koncentracją i organizacją gry w obronie, bo zbyt łatwo traciliśmy ostatnio bramki. W Sosnowcu będziemy mieli dużą grupę zawodników do dyspozycji, ale nadal poza grą są Marquitos i Rafał Augustyniak" - dopowiedział Nowak. Szkoleniowiec zapewni, że trzej piłkarze Miedzi, którzy byli powołani do swoich reprezentacji (Petteri Forsell - Finlandia, Artur Pikk i Henrik Ojamaa - Estonia) będą na sto procent przygotowani do gry. "Petteri zagrał w reprezentacji pół godziny, czyli mały odcinek czasowy. Henrik najwięcej, ale on jest nie do zdarcia, jeśli chodzi o przygotowanie fizyczne. Razem z Arturem przechodzą regenerację i będą na pewno gotowi na mecz z Zagłębiem Sosnowiec" - wyjaśnił. Nowak odniósł się także do zmiany trenera w Zagłębiu, gdzie nowym szkoleniowcem został Litwin Valdas Ivanauskas. "Zmiana trenera niekiedy daje efekt na plus, ale zdarza się, że pogrąża zespół w kryzysie. Ja osobiście nie wierzę w efekt nowej miotły, bo uważam, że aby praca przyniosła efekt, potrzebny jest dłuższy czas. Bardziej niż na zmianie trenera w Zagłębiu skupiamy się na ich piłkarzach, bo nie brak tam indywidualności" - podsumował. Po 11 kolejkach Miedź w tabeli ekstraklasy zajmuje 12. miejsce i ma 12 punktów. Zagłębie jest przedostatnie z siedmioma "oczkami" na koncie. Początek meczu w Sosnowcu w sobotę o godz. 15.30.Wyniki, terminarz i tabela Ekstraklasy