Matka piłkarza Ruchu Chorzów zmarła po niedzielnym meczu
To bardzo smutny dzień dla Ruchu Chorzów. Niebiescy spadli do II ligi, a po końcowym gwizdku sędziego prawdziwą tragedię przeżył młodziutki obrońca chorzowian Bartłomiej Kulejewski.
W końcówce spotkanie Ruch - Zagłębie (0-1), które sosnowiczanom dało awans do Ekstraklasy, a jedenastce z Chorzowa przyniosło spadek na trzeci poziom rozgrywkowy, po raz pierwszy w historii, na trybunach zasłabła mama obrońcy Niebieskich. Mimo akcji reanimacyjnej mama Bartłomieja Kurzajewskiego zmarła.
Wieczorem poinformował o tym oficjalnie klub na swoim koncie Twitterowym:







