"To dla mnie niezwykle miłe, że klub, w którym spędziłem cztery lata chce ponownie nawiązać ze mną współpracę. To oznacza, że wtedy nie zawiodłem i osoby związane z Ruchem dobrze mnie wspominają. Po powrocie do Chorzowa muszę się więc postarać, aby nie zepsuć dobrego wrażenia, które po sobie zostawiłem. Nie będzie to łatwe, ale serce cały czas chce, a ambicji mi również nie brakuje, więc jestem dobrej myśli" - powiedział Surma na oficjalnej stronie "Niebieskich". Przez ostatnie cztery i pół roku pomocnik występował w Lechii Gdańsk. W jej barwach zagrał w 125 meczach ligowych i strzelił sześć goli. "Cieszymy się, że Łukasz dołączy do naszej kadry. Do Ruchu trafiło ostatnio sporo młodzieży, która będzie dopiero zdobywać pierwsze doświadczenia na boiskach ekstraklasy. Mamy nadzieję, że Łukasz będzie nie tylko silnym ogniwem naszego zespołu na boisku, ale także pomoże nowym zawodnikom zaaklimatyzować się w drużynie i będzie dla nich piłkarskim mentorem" - ocenił dyrektor sportowy Ruchu Mirosław Mosór. Surma pierwszy raz trafił do Ruchu w 1998 roku. W 2002 odszedł do Legii Warszawa, z którą cztery lata później zdobył mistrzostwo Polski. Ze stołecznego klubu odszedł w 2007 r. i występował w izraelskich Maccabi Hajfa i Ihud Bnei Sakhnin oraz austriackiej Admirze Wacker Moedling. W Lechii grał od rundy wiosennej 2008/09.