Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 0-0. W 55. minucie kartką został ukarany Maciej Wolski, piłkarz ŁKS-u Łódź. W 68. minucie Piotr Janczukowicz zastąpił Samu Corrala. W 74. minucie w drużynie ŁKS-u Łódź doszło do zmiany. Ricardinho wszedł za Macieja Radaszkiewicza. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Widzewa Łódź w 80. minucie spotkania, gdy Bartłomiej Pawłowski zdobył pierwszą bramkę. Sędzia przyznał żółte kartki zawodnikom Widzew Łódź: Bartłomiejowi Pawłowskiemu w 80. i Fabiowi Nunesowi w 82. minucie. W tej samej minucie w jedenastce Widzewa Łódź doszło do zmiany. Dani Villa wszedł za Kristoffera Hansena. Chwilę później trener Widzewa Łódź postanowił bronić wyniku. W 84. minucie postawił na defensywę. Za pomocnika Karola Danielaka wszedł Krystian Nowak, typowy obrońca, który miał pomóc swojej drużynie obronić wynik. Trener okazał się dobrym strategiem, jego decyzja pozwoliła zespołowi Widzewa Łódź utrzymać prowadzenie. Od 85. minuty arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki piłkarzom ŁKS-u Łódź. To nie było ładne widowisko, piłkarze często faulowali, co powodowało przestoje w meczu i zniecierpliwienie na trybunach. Piłkarze ŁKS-u Łódź obejrzeli w meczu cztery żółte kartki, a ich przeciwnicy dwie. Drużyna ŁKS-u Łódź w drugiej połowie wymieniła czterech zawodników. Natomiast jedenastka Widzewa Łódź w drugiej połowie wykorzystała wszystkie zmiany.