Zobacz wyniki, terminarz i tabelę T-Mobile Ekstraklasy Paweł Brożek opuścił boisko w 62. minucie meczu z Ruchem Chorzów z powodu urazu mięśnia dwugłowego. "Do meczu z Legią mamy jeszcze tydzień, postaramy się zrobić wszystko, aby Paweł mógł zagrać" - powiedział trener Wisły Franciszek Smuda, którego cytuje oficjalny serwis klubu. Brożek świetnie odnalazł się w Wiśle po powrocie z zagranicznych wojaży. Zdobył już pięć goli dla krakowskiego klubu, a więc tylko jednego mniej od prowadzącego w klasyfikacji najlepszych strzelców Miroslav Radović z Legii. To że w ostatniej kolejce nie strzelił gola, a na dodatek zmarnował dwie idealne okazje, nie zmienia faktu, że jest silną bronią "Białej Gwiazdy". Jego absencja w meczu z Legią byłaby ogromnym osłabieniem Wisły.