Już pięć spotkań 20. kolejki nie odbędzie się w pierwotnym terminie. Przełożone zostały także pojedynki Warta Poznań - Stomil Olsztyn, Flota Świnoujście - Sandecja Nowy Sącz, ŁKS Łódź - Dolcan Ząbki oraz Kolejarz Stróże - Okocimski Brzesko. Departament Rozgrywek Krajowych PZPN przychylił się do złożonego w czwartek przez grudziądzki klub wniosku o możliwość przełożenia tego spotkania. Murawa grudziądzkiego stadionu co prawda nie była pokryta zbyt grubą warstwą śniegu, a prace nad jej przygotowaniem trwały codziennie, jednak stopień jej zmrożenia nie pozwala na bezpieczne rozgrywanie spotkań. Co więcej, według zapowiedzi meteorologów, przez co najmniej dwie najbliższe noce temperatury w Grudziądzu mają spaść poniżej minus 10 stopni. PZPN przychylił się także do prośby poznańskiej Warty i odwołał zaplanowany na najbliższą sobotę mecz 1. ligi ze Stomilem Olsztyn. Powodem przełożenia spotkania jest zmrożone i zaśnieżone boisko oraz nienajlepsze prognozy pogodowe na weekend. Warta dysponuje wprawdzie podgrzewanym boiskiem, ale jak wyjaśnił rzecznik prasowy klubu Hubert Niedzielski, usunięcie tak ogromnej warstwy śniegu w tak krótkim czasie jest praktycznie niemożliwe. Nie dojdzie do skutku także niedzielny mecz Kolejarza Stróże z Okocimskim Brzesko - poinformował prezes klubu ze Stróż Bolesław Dywan. - Na murawie jest w tym momencie jest ok. 30 cm śniegu i ciągle pada. Decyzja PZPN o odwołaniu meczu jest więc na pewno słuszna - powiedział Dywan. Powodem złożenia wniosku przez ŁKS do PZPN o odwołanie meczu były "mało optymistyczne prognozy pogody" na najbliższe dni, na które zapowiadano opady śniegu i ujemną temperaturę oraz trudności z przygotowaniem murawy stadionu.