Zapraszamy na relację na żywo z meczu Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wisła Kraków! Relację można również śledzić na urządzeniach mobilnych Wisła pod wodzą nowego trenera prezentuje ciekawy futbol, a co najważniejsze osiąga bardzo przyzwoite wyniki. Z ostatnich pięciu spotkań przegrali tylko jedno (0-1 z Legią Warszawa), a w ostatniej kolejce zatrzymali rozpędzony Lech Poznań. W tym meczu po raz pierwszy w tym roku w wyjściowym składzie pojawił się Semir Stilić. - Będziemy skoncentrowani, by zapewnić sobie awans do grupy mistrzowskiej - zapowiadał na konferencji bośniacki piłkarz. W ramach przygotowań do spotkania z Termalicą Wisła w środę rozegrała sparing z Puszczą Niepołomice. W nim Stilić popisał się piękną bramką z rzutu wolnego. Pomocnik wyraził nadzieje, że w podobny sposób uda mu się pokonać bramkarza Termaliki. - Myślę, że stałe fragmenty gry mogą być w Niecieczy decydujące. W każdym meczu o wielką stawkę są one bardzo ważne - powiedział Stilić. - Dobrze czuję się na treningach i podczas gry. Moja dyspozycja idzie w górę. Fizycznie jest coraz lepiej - mówił Bośniak na temat swojego powrotu do formy. Gdy został zapytany o współpracę z kolegami z drużyny nie mógł nachwalić się Petara Brleka. - To świetny piłkarz. Rozumie grę kombinacyjną. Dostałem od niego kilka podań niedaleko bramki. Mam nadzieję, że będzie nam się razem dobrze pracowało - zachwalał Chorwata Stilić. Kiko Ramirez zapowiadał z kolei, że nie zamierza lekceważyć będących w kryzysie "Słoni". Drużyna z Niecieczy ostatni mecz wygrała 16 grudnia, a za słabe wyniki "głową" zapłacił trener Czesław Michniewicz. - Pod wodzą Czesława Michniewicza Nieciecza miała bardzo charakterystyczny styl i nie sądzę, żeby w tej materii cokolwiek się zmieniło. W końcu piłkarze są ci sami - mówił hiszpański szkoleniowiec "Białej Gwiazdy". - Mamy świadomość, że to ważna potyczka i traktujemy ją jak prawdziwy finał. Nasze podejście się nie zmienia. Wszyscy w klubie wiedzą, że zwycięstwo z Niecieczą to klucz do tego, żeby wejść do ósemki. Mamy do dyspozycji niemal wszystkich zawodników i nie będziemy się bać tego, by zagrać ofensywnie - zapowiedział Ramirez. Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy