Lubinianie nie dali szans gospodarzom, choć na rozmiarach zwycięstwa zaważyło ostatnie dziewięć minut, kiedy goście zdobyli trzy gole. Każdą z pięciu bramek uzyskał w Katowicach inny z piłkarzy trenera Piotra Stokowca: Arkadiusz Woźniak, Adrian Błąd, Jakub Tosik, Krzysztof Piątek i Słowak Lubomir Guldan. Ostatni raz Zagłębie zeszło z boiska pokonane 9 listopada (0-2 z Miedzią). Obecnie prowadzi w tabeli z dorobkiem 58 pkt, o cztery wyprzedzając Wisłę Płock i o siedem Termalikę Bruk-Bet Niecieczę. Obie te ekipy na boisko w tej kolejce wyjdą w niedzielę - płocczan czeka wyjazdowy mecz w Gdyni z Arką, a zespół z Małopolski podejmie Stomil Olsztyn. Oprócz drużyny z Lubina powody do radości miał w sobotę inny przedstawiciel Dolnego Śląska w 1. lidze - Miedź Legnica, który pokonał na własnym stadionie Flotę Świnoujście 5-0. Po dwa gole zdobyli Mateusz Szczepaniak i Niemiec Yannick Kakoko, który ma również obywatelstwo kongijskie. Goście, którzy po czerwonej kartce dla Łukasza Sołowieja od 52. minuty musieli sobie radzić w dziesiątkę, mogli przegrać wyżej, ale tuż przed końcem spotkania rzutu karnego nie wykorzystał Radosław Bartoszewicz. Podejmujący rywali w Byczynie Widzew Łódź wygrał trzeci mecz na wiosnę. Tym razem pokonał Chojniczankę 1-0. Trzy punkty zapewnił gospodarzom David Kwiek, który na listę strzelców wpisał się w 89. minucie. Chwilę później Paweł Zawistowski z Chojniczanki zmarnował rzut karny. Jego strzał z 11 m obronił Maciej Krakowiak. Łodzianie wciąż zamykają tabelę, a do miejsca oznaczającego baraże o utrzymanie tracą 10 punktów. Niewiele lepsza niż Widzewa jest sytuacja Pogoni Siedlce, która ma tylko punkt więcej. Beniaminek w derbach Mazowsza przegrał w sobotę w Ząbkach z Dolcanem 1-3.Zobacz wyniki, terminarz i tabelę 1. ligi