ROW wygrał w tym sezonie dwa mecze, zremisował 12 i po 21. kolejkach zamyka tabelę. Furlepa, były gracz i szkoleniowiec rybnickiej drużyny, we wtorek zastąpił Marka Wleciałowskiego. - Decyzja o zmianie trenera zawsze jest trudna dla zarządu. Matematyka jest jednak nieubłagana. Wiemy, że drużyna ma potencjał, wierzymy, że może wygrywać. Cel pozostaje jasny - utrzymanie się w lidze - powiedział prezes klubu Grzegorz Janik podczas środowej konferencji prasowej. Zaznaczył, że Wleciałowski do końca sezonu pozostanie pracownikiem klubu, a rozstanie z funkcją trenera było "cywilizowane". - To bardzo trudny sezon. Połowa drużyn walczy o awans, reszta - o utrzymanie. Jestem po pierwszym treningu, długo rozmawiałem z Markiem Wleciałowskim. Widzę możliwość utrzymania. Zespół jest dobrze przygotowany, brakuje punktów. Mam nadzieję, że już w niedzielę (mecz z Flotą Świnoujście) uda się wygrać - stwierdził Furlepa. Wleciałowski prowadził zespół od 12 listopada 2013. Były asystent trenera kadry narodowej Waldemara Fornalika Wleciałowski przejął drużynę od Ryszarda Wieczorka, kiedy ten w listopadzie 2013 zastąpił w Górniku Zabrze Adama Nawałkę po jego awansie na selekcjonera reprezentacji. W międzyczasie Wieczorek też już stracił pracę w Zabrzu. Furlepa jako trener doprowadził zespół do awansu do 2. ligi.