Warta walczy o awans. Jest na drugim miejscu, ale po drugiej z rzędu porażce ma tylko punkt przewagi nad Stalą Mielec, która w tej kolejce jeszcze nie grała. Dopiero jutro zmierzy się ze Stomilem Olsztyn. W sobotę Warta przegrała z Odrą Opole 0-2. Tym razem poległa w starciu z zespołem z Niecieczy. Bruk-Bet objął prowadzenie już w 14. minucie. Z bliska do siatki trafił Patrik Misak. Po upływie pół godziny Warta wyrównała. Potrzebowała do tego rzutu karnego, który został pewnie wykorzystany przez Mateusza Kupczaka.