Sabala do Club Brugge trafił w 2014 roku ze Skonto Ryga, gdzie w 77 meczach zdobył 28 goli. W belgijskim klubie jednak nie rozegrał ani jednego spotkania, bo od razu został wypożyczony do ... Skonto. Później na zasadzie wypożyczenia grał jeszcze w Anarthosis Famagusta i w FK Baumit Jablonec. Z tą ostatnią drużyną w styczniu tego roku zagrał nawet przeciwko Miedzi w sparingu. Czesi wygrali 3-1, a Sabala zdobył jedną z bramek. Jak zdradzili włodarze klubu z Legnicy, nie było łatwo namówić Łotysza na przejście do Miedzi. Rozmowy trwały długo i w międzyczasie zawodnik z trybun zdążył obejrzeć jeden z meczów zespołu z Dolnego Śląska. Ostatecznie Sabala podpisał umowę do końca sezonu. Miedź na razie spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań w rozgrywkach pierwszej ligi i po pięciu kolejkach zajmuje 16.miejsce. W zespole doszło już do zmiany trenera i Ryszarda Kuźmę zastąpił Ryszard Tarasiewicz. W najbliższej kolejce legniczanie na wyjeździe zmierzą się z GKS Katowice.