- Spotkanie rozpoczęliśmy dobrze, zdobyliśmy bramkę. Po bramce sędzia zrujnował nam całą grę - mówił po meczu zdenerwowany Smuda. - Sędzia "wypaczył" wynik - dodał trener Górnika. Smuda miał przede wszystkim pretensje o rzut karny dla Wisły, podyktowany w pierwszej połowie. - To już jest drugi raz, gdzie jest "z kapelusza" karny, bramka ze spalonego. W Kielcach było to samo - przypominał. - My na tym tracimy punkty, na tym traci klub, kibice są zdenerwowani. Nie wiem, do czego to zmierza - atakował szkoleniowiec Górnika. - Jestem zadowolony z meczów play off, bo dla kibica jest to atrakcyjne, ale żeby sędziowie nam tego nie psuli! Bo widzę, że sędziowie zaczynają nam psuć całą przyjemność w grze - mówił Smuda. Górnik w poprzedniej kolejce odbił się od dna tabeli, ale wciąż musi toczyć walkę o ligowy byt. WS Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz