W pierwszym piątkowym meczu Fortuna I ligi Sandecja Nowy Sącz odniosła piąte z rzędu zwycięstwo. Podopieczni Dariusza Dudka pokonali GKS Bełchatów 2-0.Z kolei Widzew ma gorszy okres. Od trzech spotkań nie potrafił wygrać meczu. Teraz też słabo zaczął. Mógł stracić gola już w ósmej minucie, ale strzał głową Pawła Baranowskiego minimalnie minął bramkę. Chwilę później, także niecelnie głową, uderzał Śpiączka.Gospodarze mieli problem z kreowaniem sytuacji. W efekcie, do przerwy nic nie strzelili, ale także nic nie stracili. Po zmianie stron przewaga drużyny z Łodzi była wyraźna, ale nie przełożyło się to na gole. Ostatecznie spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem. MP/TC