Po raz pierwszy od wielu lat, w zimowej przerwie doszło do symbolicznych wręcz zmian w kadrze GKS Bogdanka. Na boisku nie zobaczymy jedynie kontuzjowanych Macieja Ropiejki i Mateusza Żukowskiego, a nowym zawodnikiem w klubie jest tylko Cezary Stefańczyk z bydgoskiego Zawiszy. Szanse debiutu w pierwszoligowych spotkaniach będą natomiast mieli wychowankowie z Łęcznej: Hubert Kotowicz, Michał Paluch, Bartosz Wiązowski i Patryk Stopa, którzy uczestniczyli w całym cyklu przygotowawczym do rundy wiosennej, włącznie ze zgrupowaniem w Szczyrku. Brak spektakularnych transferów, to efekt polityki kierownictwa klubu, ukierunkowanej na pracę z młodzieżą. Sytuacja finansowa jest stabilna, dzięki podstawowej umowie sponsorskiej z kopalnią w Bogdance. Mimo licznej, trzydziestoosobowej kadry, w meczu inauguracyjnym z Miedzią Legnica trener Piotr Rzepka może mieć problemy z zestawieniem linii ataku, bo za żółte kartki nie będzie mógł zagrać Tomas Pesir, a na urazy narzekają Kamil Oziemczuk i Sebastian Szałachowski, który był najskuteczniejszy w spotkaniach sparingowych. - Cieszyć może fakt, iż nasza młodzież czyni systematyczne postępy, a ciężka praca powinna zaowocować dobrą ich grą. Marzy się nam powtórzenie sytuacji sprzed roku, kiedy byliśmy postrachem dla najlepszych, a teraz w Łęcznej podejmować będziemy wszystkie drużyny z ligowej czołówki. Ponieważ w tym sezonie u siebie najczęściej wygrywamy, zapowiada się ciekawa wiosna - powiedział trener Piotr Rzepka. W okresie przygotowawczym drużyna GKS Bogdanka Łęczna rozegrała osiem spotkań kontrolnych wygrywając z: Koroną Kielce 1-0, Resovią 2-0, GKS 1962 Jastrzębie 8-0, Stalą Stalowa Wola 1-0, Wisłą Puławy 3-0 i Radomiakiem 3-2, remisując z Polonią Warszawa 2-2 i przegrywając ze stołeczną Legią 0-4.