Fortuna I liga. GKS Tychy - Górnik Łęczna. Baraż o awans do Ekstraklasy
Oba kluby marzą o Ekstraklasie, oba w niej grały, w obu nie sądzili rok temu, że znajdą się teraz o dwa kroki od wymarzonego celu. O godz.18 GKS Tychy podejmuje Górnika Łęczna. Zwycięzca zagra w niedzielnym meczu, który zdecyduje kto awansuje. Bezpośrednia relację z tego spotkania będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport Premium 1. Początek o godz.18.

GKS Tychy w ostatniej kolejce miał minimalną szansę na bezpośredni awans, ale musiałby stać się cud więc nikt w Tychach nie jest zawiedziony, że tak się nie stało. Już teraz jest ogromna szansa znowu do ekstraklasy się zbliżyć. Jeżeli GKS pokona dziś Łęczną, to w najbliższą niedzielę, również u siebie (to bonus za trzecie miejsce), zmierzy się ze zwycięzcą drugiej pary półfinałowej Arka Gdynia - ŁKS Łódź (ten mecz o godz. 20.30).
W Tychach spokojny optymizm
Leszek Bartnicki, prezes tyskiego klubu nie ukrywał emocji po ostatnim mecz z ŁKS-em, które zakończyło się w Tychach rezultatem 1-1. - Oczywiście apetyt rośnie w miarę jedzenia i każdy - kiedy mu się układa - zaczyna myśleć o czymś więcej. Każdy z nas marzył żeby awansować już teraz. Ale jeśli założyliśmy sobie awans w niedzielę to czy to będzie awans w niedzielę 13 czerwca czy też w niedzielę 20 czerwca [termin drugiego meczu barażowego, przyp.aut.] - śmiał się Bartnicki.
W Tychach panuje optymizm i przekonanie, że wszystko rozstrzygnie się w niedzielę w meczu ze zwycięzcą pary Arka - ŁKS. - Teraz najważniejsza jest regeneracja. Musimy odpocząć i dobrze się przygotować - podkreślił Jakub Piątek, wychowanek Stadionu Śląskiego, który w Tychach gra już cztery lata. - Będziemy robić wszystko żeby spełnić marzenia i wejść do Ekstraklasy - przyznał bramkarz Konrad Jałocha.
Górnik Łęczna to przecież beniaminek
W Łęcznej nie zamierzają jednak odpuszczać. Kibice z Lubelszczyzny są zachwyceni, przecież w zeszłym sezonie drużyna grała jeszcze w II lidze a przed startem rozgrywek nikt nie myślał tam o kolejnym awansie. Wyniki ekipy prowadzonej przez trenera Kamila Kieresia były jednak na tyle dobre, że kiedy okazało się, że jest szansa na coś więcej - uznano, że warto ją wykorzystać. Po lekkim kryzysie, przed którym Łęczna była nawet na miejscu gwarantującym bezpośredni awans, dzięki ostatniej ligowej wygranej nad Sandecją Nowy Sącz Górnik zajął szóste miejsce w lidze. To dało mu prawo gry w barażach. Mecz z Sandecją uznali w Łęcznej za "ćwierćfinał", ten z Tychami ma być "półfinałem"...
GKS Tychy lepszy w sezonie zasadniczym
Wyniki w lidze wskazują na Tychy. 15 listopada w Łęcznej w pierwszym meczu padł remis 1:1. 7 maja w Tychach lepszy był GKS, który wygrał 3:1.Środowy mecz barażowy pomiędzy GKS Tychy, a Górnikiem zaplanowano na godzinę 18.
