"Takiego transferu w naszym klubie nie było. To pierwszy zawodnik spoza Unii Europejskiej, który do nas teraz dołączył. Daisuke Matsui ma 31 występów w reprezentacji Japonii, grał na mistrzostwach świata, w Polsce znamy go z Lechii Gdańsk" - mówił prezes klubu Karol Wójcik, cytowany na oficjalnej stronie. "Jestem przekonany, że to będzie bardzo mocny punkt, strzał w dziesiątkę marketingowo, ale przede wszystkim - sportowo. Jesteśmy już po badaniach medycznych. Wiemy, że wyszły bardzo dobrze. Daisuke jest przygotowany do gry. Jego doświadczenia i umiejętności technicznych nie trzeba dodatkowo reklamować" - dodał. Piłkarskie CV zawodnika może robić wrażenie. Rozegrał aż 148 meczów w Ligue 1, brał udział w mundialu w 2010 roku, a w Polsce występował cztery lata temu w Lechii Gdańsk. W Ekstraklasie Matsui rozegrał 16 meczów i strzelił cztery gole. Z Lechii Gdańsk przeniósł się do japońskiego klubu Jubilo Iwata. W gdańskiej drużynie spędził niecałe pół roku. "W ubiegłą sobotę Daisuke został godnie pożegnany w Iwacie przez dotychczasowy klub; stadion był pełny, przyszło 17 tysięcy ludzi. Mam nadzieję, że teraz zostanie przez pełny stadion powitany w Opolu i wraz z jego pomocą powalczymy o jak najlepszy wynik meczu z Miedzią Legnica" - podkreślił Karol Wójcik. AK, Pawo I Liga: wyniki, terminarz, strzelcy, gole