Były szef PZPN nie zamierza milczeć. Staje w obronie kibiców. "To hańba"
Polonia Warszawa przyjęła bezkompromisową postawę wobec własnych kibiców po incydencie, do którego doszło w trakcie sobotniego meczu z Pogonią Siedlce. Na trybunach spalono wówczas flagę rywala. Klub potępił akt agresji i wypunktował w komunikacie listę kar dla sympatyków "Czarnych Koszul". Niespodziewanie na taki krok stanowczo zareagował Michał Listkiewicz, były prezes PZPN. "Stosowanie odpowiedzialności zbiorowej to hańba, przypomina reżimy faszystowskie i komunistyczne" - oznajmił w poście zamieszczonym na Facebooku.

Polonia Warszawa pokonała Pogoń Siedlce 2:0 w sobotnim meczu 18. kolejki I ligi. Dwa dni po spotkaniu więcej mówi się jednak o incydencie o charakterze chuligańskim. W trakcie gry kibice "Czarnych Koszul" spalili flagę rywala.
Stołeczny klub opublikował w poniedziałek komunikat, w którym z całą mocą potępia "głupi akt agresji i wandalizmu". Treść odezwy nie spodobała się Michałowi Listkiewiczowi, byłemu sternikowi polskiej piłki, prywatnie sympatykowi Polonii.
Incydent przy Konwiktorskiej. Michał Listkiewicz wychodzi z twardą kontrą. "Strzelono z armaty do wróbla"
"Tego typu zachowania naruszają reputację naszego klubu, Polonii Warszawa. Zdecydowana większość kibiców odrzuca te agresywne i nieodpowiedzialne działania kilku młodych, niedojrzałych osób, które podają się za naszych kibiców, a w rzeczywistości szkodzą klubowi" - czytamy w pierwszym fragmencie oświadczenia klubu z Konwiktorskiej.
W tym samym tekście - odwołując się też do wcześniejszych incydentów - zarzucono agresorom m.in. "promowanie ideologii nacjonalistycznych, rasistowskich, ekstremistycznych".
Kilka godzin po publikacji komunikatu na mocną reakcję zdecydował się Listkiewicz.
"Fatalny komunikat, bez wyczucia i zrozumienia czym jest wspólnota klubowa. Stosowanie odpowiedzialności zbiorowej to hańba, przypomina reżimy faszystowskie i komunistyczne. Spalenie flagi Pogoni Siedlce było głupim wybrykiem małolatów, zasługuje na słowa krytyki i rozmowę wychowawczą ze sprawcami, ewentualnie zakaz wstępu na jakiś czas" - napisał na Facebooku były szef PZPN.
"Jestem za kulturalnym kibicowaniem, potępiam przemoc i agresję, ale tym razem stoję po stronie kibiców. Strzelono z armaty do wróbla" - skwitował Listkiewicz.
Tymczasem Polonia przygotowała już listę sankcji, będących pokłosiem spalenia flagi. Ujęto je w czterech punktach:
• Zakaz wstępu na stadion dla 5 osób odpowiedzialnych za skandaliczny incydent
• Podniesienie cen biletów na trybunę Kamienną w przypadku nałożenia kary finansowej na klub oraz braku jej opłacenia przez grupę Ultras
• Cofnięcie wszystkich identyfikatorów Ultras i zawieszenie sprzedaży gadżetów na trybunie Kamiennej i dziedzińcu trybuny głównej
• Brak oficjalnych zgłoszeń grup kibiców na mecze wyjazdowe.








![FC Barcelona - Eintracht. Liga Mistrzów. Gdzie obejrzeć? [TRANSMISJA, TV]](https://i.iplsc.com/000M1K90PJMIOVFG-C401.webp)



