Po meczu powiedzieli: Grzegorz Niciński (trener Arki Gdynia): "Przegraliśmy przez błędy indywidualne i brak komunikacji. Z pewnością pierwsza bramka ustawiła mecz, druga padła po bardzo ładnym strzale i ciężko po takim meczu coś powiedzieć. Na pewno zawiedliśmy, czemu wyraz dali także kibice. To było oczywiście bardzo ważne spotkanie, ale podobnie ważnych spotkań zostało nam wiele. - Wierzę, że moi zawodnicy są mocni psychicznie i szybko potrafią się odbudować. Mam również nadzieję, że we wtorek, w rewanżowym półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski z Wigrami Suwałki, zagramy zupełnie inaczej. - Zdecydowałem się przeciwko Górnikowi wystawić Sołdeckiego, bo to doświadczony zawodnik. Dostał szansę, na którą zasługiwał. Poza tym ostatnio traciliśmy sporo bramek, a nasz duet środkowych obrońców Marcjanik - Stolc popełnił z Piastem kilka błędów, dlatego teraz podjąłem decyzję, żeby na stoperze postawić na doświadczonych zawodników, bo razem z Dawidem zagrał Sobieraj. Za tę porażkę nie winiłbym jednak tylko Sołdeckiego, bo wygrywa cały zespół i przegrywa cały zespół. A poza tym o Franciszek Smuda (trener Górnika Łęczna): "To był bardzo fajny mecz dla kibiców, którzy obejrzeli dużo bramek. Zdobyliśmy niezwykle ważne punkty, wręcz na wagę złota, bo mieliśmy ich znacznie mniej niż Arka. Nie zmienia to faktu, że z gry, zwłaszcza kiedy prowadziliśmy trzema golami, nie jestem zadowolony. Graliśmy wtedy niechlujnie, traciliśmy piłki i budowaliśmy rywali. Niewiele brakowało, aby w końcówce Arka mogła zdobyć bramkę po strzale w słupek, a później, bo graliśmy już w "10", różnie mogło być. - Poznałem już w odpowiedni sposób Górnika, wiem, na co poszczególnych zawodników stać i mogłem dokonać zmian w ustawieniu. Dlatego też Sasin, który zawsze występował na boku obrony bądź pomocy, został defensywnym pomocnikiem. Z kolei Pitry przesunięty został z ataku na środek obrony. Teraz o tym zwycięstwie zapominany i koncentrujemy się na najbliższym meczu, w którym również będziemy chcieli zapunktować." Ekstraklasa: wyniki, tabela, strzelcy, terminarz Ranking Ekstraklasy - kliknij!