Ekstraklasa: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy Kara pięciu tysięcy złotych grzywny oznacza, że Komisja Ligi potraktowała Arkę bardzo łagodnie. Przypomnijmy, że dotychczasowe mecze Ekstraklasy nie mogły odbywać się z udziałem kibiców. Dziennikarze i pozostałe osoby będący na stadionie mieli m.in. badaną temperaturę przy wejściu na stadion i musieli stosować się do wielu szczegółowych zaleceń.O zbliżeniu się do murawy dla osób postronnych nie było nawet mowy. Tymczasem mężczyzna w koszulce Arki nie tylko wtargnął na boisko, ale i chciał... pobić bramkarza Wisły Kraków Michała Buchalika.Chuligana musiał powstrzymywać nawet Michał Nalepa, piłkarz Arki. Okazało się, że mężczyzna miał ponad trzy promile alkoholu.