Bardzo dużo dzieje się ostatnio w Arce Gdynia. Tydzień temu nowym właścicielem klubu został Michał Kołakowski (więcej TUTAJ), chwilę później nowym szkoleniowcem Ireneusz Mamrot (więcej TUTAJ). W piątkowe popołudnie z gdyńskim klubem za porozumieniem stron rozstał się stoper Christian Maghoma (więcej TUTAJ). Chwilę później władze Arki ogłosiły, iż osiągnięto co do redukcji płac ze wszystkimi piłkarzami pierwszej drużyny, a uregulowanie zaległych wynagrodzeń nastąpi zgodnie z ustaleniami poczynionymi z Radą Drużyny. Czyżby była to niezwykła koincydencja czasowa, czy Maghoma był ostatnim, który nie chciał zgodzić się na obniżkę pensji? Odpowiedź zostawiamy naszym czytelnikom. Zgodnie z uchwałą Rady Nadzorczej Ekstraklasy, kluby były uprawnione do obniżenia wynagrodzenia piłkarzy o 50 proc. , jednak do kwot nie niższych niż 10 tys. zł brutto w przypadku umów o pracę lub umów cywilnoprawnych dla zawodników nieprowadzących działalności gospodarczej oraz do 10 tys. zł netto dla piłkarzy rozliczających się z klubami na podstawie faktury VAT. W poniedziałek drużyna Arki w ramach przygotowań do restartu rozgrywek wyjedzie na zgrupowanie do Gniewina, gdzie będzie trenować na obiektach Hotelu Mistral Sport. MS