W pierwszoligowym sezonie 2020/21 w Arce Gdynia pod wodzą trenera Ireneusza Mamrota zagra zupełnie nowa drużyna niż w rozgrywkach Ekstraklasy rok wcześniej. Arka poinformowała, że: Michał Kopczyński, Marcin Staniszewski i Marko Vejinović rozwiązali umowy z klubem za porozumieniem stron, a Pavels Szteinbors i Damian Zbozień nie porozumieli się w sprawie nowych kontraktów. Łotewski bramkarz wkrótce powinien związać się kontraktem z Jagiellonią Białystok. Powyższe ruchy sprawiają, że z żelaznego składu występującego w poprzednich rozgrywkach w Gdyni pozostali jedynie Adamowie: Marciniak, Deja i Danch, Maciej Jankowski i Michał Nalepa. Jest jeszcze młodzieżowiec Mateusz Młyński, w wyścigu o którego usługi na czoło wysunęło się Zagłębie Lubin. Życie nie znosi próżni, powyższych graczy trzeba zastąpić i na tym polu Arka nie próżnuje. Po Kamilu Mazku, Juliuszu Letniowskim, Danielu Kajzerze dwuletnim kontraktem z gdyńskim klubem związał się Szymon Drewniak, grający poprzednio w Chrobrym Głogów. Wychowanek Lecha Poznań, pracował z trenerem Ireneuszem Mamrotem w Chrobrym właśnie w sezonie 2015/16. Dodatkowo piłkarzem "Żółto-Niebieskich" został 19-letni Jakub Łabojko z Ruchu Rardzionków. Z naszych informacji wynika, że to jeszcze zdecydowanie nie koniec zmian. Na dniach powinna nastąpić finalizacja rozmów z Chojniczanką w sprawie transferu wicekróla strzelców I ligi, Mateusza Kuzimskiego. MS