Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze ŁKS-u nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W dziewiątej minucie po gwizdku arbitra oznaczającego początek spotkania bramkę zdobył Patryk Bryla. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego ósme trafienie w sezonie. Drużyna gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół ŁKS-u, zdobywając kolejną bramkę. W 38. minucie na listę strzelców wpisał się Rafał Kujawa. To już dziesiąte trafienie tego piłkarza w sezonie. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników ŁKS-u w 45. minucie spotkania, gdy Maksymilian Rozwandowicz strzelił z karnego trzeciego gola. Na drugą połowę zespół OKS-u Odra wyszedł w zmienionym składzie, za Jakuba Modera wszedł Dawid Błanik. Niedługo później Dawid Błanik wywołał eksplozję radości wśród kibiców OKS-u Odra, zdobywając bramkę w 51. minucie meczu. Po przerwie rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. Po pierwszym kwadransie od gwizdka rozpoczynającego drugą część meczu kontaktowego gola dla piłkarzy OKS-u Odra strzelił Mateusz Czyżycki. W 64. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Patryka Brylę z ŁKS-u, a w 66. minucie Krzysztofa Janusa z drużyny przeciwnej. W 69. minucie Patryk Bryla zastąpił Łukasza Piątka. W 73. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik ŁKS-u Maksymilian Rozwandowicz. W 75. minucie Piotr Pyrdol został zmieniony przez Adama Ratajczyka, a za Rafała Kujawę wszedł na boisko Łukasz Sekulski, co miało wzmocnić jedenastkę ŁKS-u. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Sebastiana Boneckiego na Miłosza Trojaka oraz Mateusza Czyżyckiego na Macieja Wróbla. Między 79. a 85. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom OKS-u Odra i jedną drużynie przeciwnej. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 3-3. Arbiter pokazał trzy żółte kartki zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom ŁKS-u wręczył dwie. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie.