Dawid Szulczek to bardzo młody trener, o niewielkim jeszcze doświadczeniu, ale posiadający najwyższą licencję UEFA PRO. Swoją pierwszą samodzielną pracę podjął w drugoligowych Wigrach Suwałki, a tam w ostatnich tygodniach miał w swojej drużynie czterech graczy starszych od siebie: Rafała Grzelaka, Bartłomieja Babiarza, Kamila Adamka i Tomasza Lewandowskiego. Trzej pierwsi to byli ekstraklasowcy, ale nawet razem rozegrali tylko nieco ponad połowę spotkań, w jakich w elicie uczestniczył 37-letni Trałka. U niego to już 413 meczów. - Ci piłkarze, którzy rozegrali wiele spotkań, to dlatego ich tak wiele rozegrali, że są bardzo świadomymi i bardzo inteligentnymi ludźmi. Zazwyczaj z takimi nie miałem nigdy problemów, a pracowałem nawet ze starszymi od Łukasza Trałki. Jeśli jakiekolwiek problemy się pojawiają, to raczej z zawodnikami młodszymi - mówi Dawid Szulczek. - A Łukasz ma opinię dużego profesjonalisty i jestem przekonany, że tu wszystko będzie OK - dodaje. Dawid Szulczek nowym trenerem Warty Poznań. Co ze "Swojską Bandą"? Dawid Szulczek musi zmierzyć się z jeszcze jedną rzeczą w Warcie Poznań - tzw. pojęciem "Swojskiej Bandy". Tak zaczęto nazywać drużynę Piotra Tworka jeszcze w pierwszej lidze, zwłaszcza, gdy latem 2019 roku trafił do niej Łukasz Trałka. Klub, mimo że był stosunkowo biedny, odnosił duże sukcesy - właśnie dzięki świetnej atmosferze. Piotr Tworek został jednak zwolniony, a pytanie brzmi, jak nowy trener zadomowi się w owej "Bandzie". - Myślę, że zawsze dobrze budowałem relacje z członkami sztabu, zawsze też miałem takie z piłkarzami, zwłaszcza tymi, którzy byli najważniejsi w drużynie. Tak było w Wigrach, a wcześniej w Wiśle, Mielcu czy Rozwoju. Wydaje mi się, że się odnajdę tutaj, jestem raczej osobą elastyczną. Nie jestem najmądrzejszy na świecie, staram się słuchać ludzi i wiem, że piłkarze czy osoby pracujące w klubie to doceniają - mówi Dawid Szulczek. Warta - Wisła Płock, transmisja Warta Poznań zajmuje w PKO Ekstraklasie 16. miejsce, jest więc w strefie spadkowej. W sobotę 20 listopada zagra z Wisłą Płock w Grodzisku Wlkp., która jeszcze na wyjazdach nie zdobyła nawet jednego punktu. Ten mecz, będący debiutem Dawida Szulczka w Warcie, rozpocznie się o godz. 12.30, transmisja w Canal+ Sport, relacja "na żywo" na sport.interia.pl. Andrzej Grupa