Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Po nieciekawym początku meczu zawodnicy Warty nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W 19. minucie na listę strzelców wpisał się Wiktor Długosz. W 34. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Jakuba Kuzdrę z Warty, a w 38. minucie Łukasza Sosnowskiego z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Warty. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Warty, zdobywając kolejną bramkę. W 48. minucie wynik na 0-2 podwyższył Gracjan Jaroch. W 52. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Adriana Piekarskiego z Wigier, a w 54. minucie Wiktora Długosza z drużyny przeciwnej. W 56. minucie za Roberta Bartczaka wszedł Kamil Sabillo. Między 56. a 82. minutą, boisko opuścili zawodnicy Warty: Wiktor Długosz, Michał Grobelny, Michał Jakóbowski, na ich miejsce weszli: Karol Gardzielewicz, Adrian Cierpka, Mariusz Rybicki. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Łukasza Sosnowskiego, Szymona Łapińskiego zajęli: Michał Żebrakowski, Paweł Gierach. Na 13 minut przed zakończeniem starcia arbiter wręczył kartkę Bartoszowi Kielibie z drużyny gości. Mimo że jedenastka gospodarzy nie grzeszy umiejętnością konstruowania sytuacji strzeleckich, na 58 ataków oddała tylko trzy celne strzały, to w końcu strzeliła długo wyczekiwanego przez ich kibiców gola. W 87. minucie bramkę kontaktową zdobył Michał Żebrakowski. Na boisku zawrzało. Aby uspokoić sytuację w doliczonej trzeciej minucie pojedynku, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom obu drużyn: Cezaremu Sauczkowi i Karolowi Gardzielewiczowi. Zespołowi Wigier zabrakło czasu, żeby zadać decydujący cios i spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem jedenastki Warty. Arbiter w pierwszej połowie przyznał jedną żółtą kartkę piłkarzom gości, natomiast w drugiej trzy. Zawodnicy Wigier dostali w pierwszej połowie jedną żółtą kartkę, a w drugiej jedną więcej. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Warty będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Radomiak. Tego samego dnia Podbeskidzie Bielsko-Biała zagra z jedenastką Wigier na jej terenie.