Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 12 razy. Zespół GKS-u Tychy wygrał aż cztery razy, zremisował sześć, a przegrał tylko dwa. Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 17. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Jakuba Piątka z GKS-u Tychy, a w 26. minucie Łukasza Szczepaniaka z drużyny przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Łukasz Grzeszczyk wywołał eksplozję radości wśród kibiców GKS-u Tychy, strzelając gola w 44. minucie pojedynku. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny GKS-u Tychy. W 57. minucie Artur Siemaszko został zastąpiony przez Jakuba Vojtuša. Zespół Puszczy ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystała jedenastka gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Gola na 2-0 strzelił po raz drugi w 59. minucie Łukasz Grzeszczyk. W 74. minucie kartką został ukarany Jakub Vojtuš, piłkarz gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników GKS-u Tychy w 86. minucie spotkania, gdy Jakub Vojtuš zdobył trzecią bramkę. Na trzy minuty przed zakończeniem spotkania kartkę dostał Marcin Biernat z jedenastki gospodarzy. W 88. minucie w drużynie GKS-u Tychy doszło do zmiany. Kacper Piatek wszedł za Omara Monterde'a. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 3-0. Piłkarze gospodarzy otrzymali w meczu trzy żółte kartki, natomiast ich przeciwnicy jedną. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę zespół Puszczy rozegra kolejny mecz u siebie. Jego rywalem będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Tego samego dnia Sandecja Nowy Sącz będzie gościć jedenastkę GKS-u Tychy.