Zespół Zagłębia Sosnowiec bardzo potrzebował punktów, by znaleźć się w czołówce ligowej tabeli. Jedenastka ta zajmowała ósme miejsce i była zdecydowanym faworytem spotkania. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. W 10. minucie do własnej bramki trafił zawodnik GKS-u Bełchatów Mariusz Magiera. W 22. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Patryka Winsztala z GKS-u Bełchatów, a w 45. minucie Rafała Grzelaka z drużyny przeciwnej. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Zagłębia Sosnowiec. W 55. minucie sędzia ukarał kartką Mateusza Szymorka, piłkarza gospodarzy. W 57. minucie za Patryka Mularczyka wszedł Tomasz Hołota. W 58. minucie arbiter pokazał kartkę Wojciechowi Słomce z Zagłębia Sosnowiec. W 60. minucie Artur Golański został zmieniony przez Macieja Koziarę, co miało wzmocnić drużynę GKS-u Bełchatów. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Fabiana Piaseckiego na Rubia. Dopiero w drugiej połowie Paweł Czajkowski wywołał eksplozję radości wśród kibiców GKS-u Bełchatów, strzelając gola w 67. minucie pojedynku. W 74. minucie Patryk Winsztal został zmieniony przez Przemysława Zdybowicza, co miało wzmocnić jedenastkę GKS-u Bełchatów. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Mateusza Szweda na Tomasza Nawotkę. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników GKS-u Bełchatów w 78. minucie spotkania, gdy Adrian Małachowski zdobył z karnego drugą bramkę. W 84. minucie w jedenastce GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Mikołaj Grzelak wszedł za Adriana Małachowskiego. Na cztery minuty przed zakończeniem meczu sędzia przyznał kartkę Marcinowi Sierczyńskiemu z drużyny gospodarzy. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się wynikiem 2-1. Arbiter ukarał żółtymi kartkami trzech piłkarzy gospodarzy. Pokazał im jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej połowie meczu. Zawodnicy Zagłębia Sosnowiec otrzymali jedną żółtą kartkę w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą środę jedenastka Zagłębia Sosnowiec rozegra kolejny mecz u siebie. Jej przeciwnikiem będzie Radomiak. Tego samego dnia MKS Chojniczanka Chojnice zagra z zespołem GKS-u Bełchatów na jego terenie.