Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 16 pojedynków zespół GKS-u Tychy wygrał jeden raz, ale więcej przegrywał, bo aż osiem razy. Siedem meczów zakończyło się remisem. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. Między 10. a 39. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki piłkarzom gości i jedną drużynie przeciwnej. Wysiłki podejmowane przez drużynę Chojniczanki w końcu przyniosły efekt bramkowy. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy bramkę zdobył Tomasz Mikołajczak. To pierwsza bramka tego zawodnika w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 45. minucie za Jana Biegańskiego wszedł Dominik Połap. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Chojniczanki. Trenerzy obu jedenastek postanowili odświeżyć składy w 64. minucie, w jedenastce GKS-u Tychy za Daria Krišty wszedł Szymon Lewicki, a w drużynie Chojniczanki Aleksander Jagiełło zmienił Jacka Podgórskiego. Zespół gospodarzy nie zraził się bieżącą sytuacją na boisku. Ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. Gola na 1-1 w 66. minucie strzelił Szymon Lewicki. Piłkarze Chojniczanki szybko odpowiedzieli zdobyciem bramki. Gola na 1-2 strzelił ponownie na 21 minut przed zakończeniem drugiej połowy Tomasz Mikołajczak. W 72. minucie Agwan Papikjan został zmieniony przez Marcina Trojanowskiego, a za Tomasza Mikołajczaka wszedł na boisko Oskar Paprzycki, co miało wzmocnić drużynę Chojniczanki. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Wojciecha Szumilasa na Michała Staniuchę. Do końca starcia wynik nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się rezultatem 1-2. Zawodnicy GKS-u Tychy otrzymali w meczu jedną żółtą kartkę, natomiast ich przeciwnicy dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Chojniczanki będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie Stomil Olsztyn. Natomiast 14 czerwca Stal Mielec zagra z jedenastką GKS-u Tychy na jej terenie.