Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Sandecji (”Biało-Czarni”) w 12. minucie spotkania, gdy Mariusz Gabrych zdobył pierwszą bramkę. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W 15. minucie swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Mariusz Gabrych z ”Biało-Czarnych”. W 24. minucie za Rafała Remisza wszedł Serafin Szota. W 32. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Dominika Kuna z Sandecji, a w 36. minucie Szymona Sobczaka z drużyny przeciwnej. Trzeba było trochę poczekać, aby Michal Piter-Bucko wywołał eksplozję radości wśród kibiców Sandecji, strzelając kolejnego gola w 37. minucie spotkania. To już siódme trafienie tego zawodnika w sezonie. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 3-0. Od 64 minuty boisko opuścili zawodnicy Sandecji: Mariusz Gabrych, Kamil Ogorzaly, Dominik Kun, na ich miejsce weszli: Maciej Korzym, Maciej Małkowski, Milosz Kalahur. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Mateusza Gancarczyka, Macieja Pałaszewskiego zajęli: Oktawian Skrzecz, Koki Hinokio. Jeśli jedenastka Stomilu Olsztyn nie wykorzystała 13 rzutów rożnych w spotkaniu to nie mogła liczyć na zwycięstwo. Piłkarze obu drużyn dostali po jednej żółtej kartce. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany. Już w najbliższą sobotę drużyna Sandecji zawalczy o kolejne punkty na wyjeździe. Jej rywalem będzie GKS Bełchatów. Tego samego dnia Chrobry Głogów będzie przeciwnikiem zespołu Stomilu Olsztyn w meczu, który odbędzie się w Warszawie.