Sędzia musiał uspokoić zawodników już na początku meczu. W 12. minucie arbiter przyznał kartkę Longinusowi Uwakwemu z drużyny gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Chrobry w 14. minucie spotkania, gdy Michał Ilków-Gołąb strzelił z karnego pierwszego gola. To już szóste trafienie tego piłkarz w sezonie. Prawie natychmiast Adrian Benedyczak wywołał eksplozję radości wśród kibiców Chrobry, zdobywając kolejną bramkę w 19. minucie starcia. Sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Chrobry: Michałowi Ilkowowi-Gołąbowi w 38. i Michałowi Szromnikowi w 39. minucie. Na pięć minut przed zakończeniem pierwszej połowy na listę strzelców wpisał się Piotr Stawarczyk. Drugą połowę drużyna Puszcza rozpoczęła w zmienionym składzie, za Michala Kleca wszedł Bartłomiej Eizenchart. W 51. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Huberta Tomalskiego z Puszcza, a w 64. minucie Marcela Ziemanna z drużyny przeciwnej. W 74. minucie w jedenastce Puszcza doszło do zmiany. Bartosz Żurek wszedł za Bartkowa. W 79. minucie Longinus Uwakwe zastąpił Łukasza Szczepaniaka. Zawodnicy gości w końcu odpowiedzieli strzeleniem gola. W doliczonym czasie gry wynik na 1-3 podwyższył Damian Kowalczyk. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 1-3. Piłkarze Puszcza dostali w meczu dwie żółte kartki, a ich przeciwnicy trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę drużyna Chrobry zawalczy o kolejne punkty u siebie. Jej rywalem będzie GKS Tychy '71. Tego samego dnia Zagłębie Sosnowiec będzie gościć drużynę Puszcza.