Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na 18 spotkań zespół Olimpii wygrał pięć razy, ale więcej przegrywał, bo siedem razy. Sześć meczów zakończyło się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. W 17. minucie bramkę samobójczą strzelił zawodnik Chojniczanki Jacek Podgórski. Piłkarze gospodarzy otrząsnęli się z chwilowego letargu. Ruszyli do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Ich wysiłki przyniosły efekt. W 42. minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Kuzimski. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. W ostatniej minucie pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Sebastianowi Kamińskiemu, piłkarzowi Olimpii. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na drugą połowę zespół Chojniczanki wyszedł w zmienionym składzie, za Mateusza Bartosiaka wszedł Michal Sacharuk. Dalsze wysiłki podejmowane przez jedenastkę Olimpii przyniosły efekt bramkowy. W 58. minucie João Criciuma dał prowadzenie swojemu zespołowi. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego szóste trafienie w sezonie. W 64. minucie kartkę otrzymał Robert Ziętarski z Olimpii. W 66. minucie Sebastian Kamiński zastąpił Elvira Maloku. Na 22 minuty przed zakończeniem drugiej połowy arbiter ukarał kartką Omara Monterde'a, piłkarza gości. W 68. minucie Agwan Papikjan został zmieniony przez Mateusza Żukowskiego, a za Michala Obročníka wszedł na boisko Toni Conejo, co miało wzmocnić drużynę Chojniczanki. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Omara Monterde'a na Omrana Haydary'ego. Jedenastka gospodarzy ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację wykorzystał zespół Olimpii, strzelając kolejnego gola. W 77. minucie João Criciuma ponownie zdobył bramkę zmieniając wynik na 1-3. Na dziewięć minut przed zakończeniem pojedynku w drużynie Olimpii doszło do zmiany. Mohamed M. wszedł za Konrada Handzlika. W 87. minucie sędzia przyznał kartkę Bartoszowi Wolskiemu z jedenastki gospodarzy. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 1-3. Arbiter pokazał jedną żółtą kartkę zawodnikom gospodarzy, natomiast piłkarzom Olimpii przyznał trzy. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.