Zespoły zajmowały sąsiednie miejsca w tabeli, więc zapowiadał się ciekawy i wyrównany mecz. Drużyna GKS-u Bełchatów zajmowała 12., natomiast zespół Puszcza - 13. pozycję. Występujące tu jedenastki w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą pięć razy. Drużyna GKS-u Bełchatów wygrała aż trzy razy, zremisowała raz, a przegrała tylko raz. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach, a już padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. W pierwszych minutach spotkania bramkę zdobył Mateusz Marzec. To już dziewiąte trafienie tego zawodnika w sezonie. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny GKS-u Bełchatów. Drugą połowę jedenastka Puszcza rozpoczęła w zmienionym składzie, za Marcina Stefanika wszedł Łukasz Szczepaniak. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy GKS-u Bełchatów w 49. minucie spotkania, gdy Dawid Kocyla strzelił drugiego gola. Zawodnik ten strzela jak na zawołanie. To już jego trzecie trafienie w sezonie. W 66. minucie Marcin Orłowski został zmieniony przez Jakuba Bąka. W tej samej minucie w jedenastce Puszcza doszło do zmiany. José Embaló wszedł za Bartosza Żurka. W końcu rozwiązał się worek z bramkami, jednak kibice gospodarzy nie mieli powodów do zadowolenia. W 70. minucie bramkę kontaktową zdobył Bartków. W 74. minucie arbiter przyznał kartkę Adrianowi Małachowskiemu z zespołu gości. Na kwadrans przed zakończeniem starcia w jedenastce GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Maciej Mas wszedł za Dawida Kocylę. W 76. minucie swojego drugiego gola w tym meczu strzelił Mateusz Marzec z GKS-u Bełchatów. W 86. minucie kartką został ukarany Marcin Grolik, piłkarz gości. W tej samej minucie w zespole GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Bartłomiej Bartosiak wszedł za Mateusza Marca. W ostatnich minutach spotkania na boisku emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. Na trzy minuty przed zakończeniem meczu na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Bartosiak. W 89. minucie w drużynie GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Wiktor Putin wszedł za Émile'a Thiakane'a. W czwartej minucie doliczonego czasu gry kartkę dostał Łukasz Furtak, zawodnik Puszcza. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 1-4. Sędzia pokazał jedną żółtą kartkę piłkarzom Puszcza, natomiast zawodnikom gości przyznał dwie. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższą sobotę jedenastka Puszcza rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej rywalem będzie Radomiak. Tego samego dnia GKS Tychy '71 zagra z drużyną GKS-u Bełchatów na jej terenie.