Było to starcie zespołów z czołówki tabeli. Zapowiadał się ciekawy pojedynek, gdyż grały ze sobą szósta i pierwsza drużyna 1. ligi. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Miedzi w 13. minucie spotkania, gdy Paweł Zieliński strzelił pierwszego gola. Zespół gości ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna Miedzi, zdobywając kolejną bramkę. W 17. minucie na listę strzelców wpisał się Adrian Purzycki. Jedyną żółtą kartkę w pierwszej połowie sędzia pokazał Krzysztofowi Danielewiczowi z zespołu gospodarzy. Była to 22. minuta spotkania. Trzeba było trochę poczekać, aby Jakub Łukowski wywołał eksplozję radości wśród kibiców Miedzi, strzelając kolejnego gola w 42. minucie starcia. Na drugą połowę drużyna Radomiaka wyszła w zmienionym składzie, za Michała Kaputa, Mateusza Michalskiego weszli Adam Banasiak, Patryk Mikita. Między 47. a 55. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom Radomiaka i jedną drużynie przeciwnej. W 69. minucie Henrik Ojamaa został zastąpiony przez Patryka Makucha. Na 18 minut przed zakończeniem drugiej połowy sędzia przyznał żółtą kartkę Meikowi Karwotowi z Radomiaka. W 74. minucie Meik Karwot został zmieniony przez Damiana Nowaka, co miało wzmocnić zespół Radomiaka. Niewiele później trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Macieja Sliwę na Artura Pikka oraz Dawida Korta na Macieja Koziarę. W ostatnich minutach spotkania na boisku atmosfera była rozgrzana. W 87. minucie bramkę pocieszenia zdobył Maciej Gorski. To pierwszy gol tego piłkarza w bieżącym sezonie, dla napastnika, to nie jest dobry rezultat. W doliczonej pierwszej minucie meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną dostał Damian Jakubik osłabiając drużynę gości. Wcześniejszą kartkę ten zawodnik dostał w 47. minucie. Do końca pojedynku wynik nie uległ zmianie. Mecz zakończył się rezultatem 3-1. Piłkarze Radomiaka otrzymali w meczu trzy żółte kartki i jedną czerwoną, natomiast ich przeciwnicy dwie żółte. Obie drużyny wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 9 listopada zespół Radomiaka rozegra kolejny mecz u siebie. Jego przeciwnikiem będzie Puszcza Niepołomice. Tego samego dnia GKS Jastrzębie Zdrój będzie gościć zespół Miedzi.