Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą 10 razy. Jedenastka Stomilu Olsztyn wygrała aż pięć razy, zremisowała trzy, a przegrała tylko dwa. Kto by pomyślał, że już od pierwszego gwizdka sędziego piłkarze będą grać aż tak agresywnie. Sędzia miał dużo pracy, piłkarze skupiali się na polowaniu na nogi przeciwników i pewnie dlatego kibice nie obejrzeli w tym czasie żadnej bramki. Między 22. a 43. minutą, sędzia starał się uspokoić grę pokazując dwie żółte kartki zawodnikom gości i jedną drużynie przeciwnej. Na tym zakończyła się pierwsza połowa spotkania. Obie drużyny schodziły na przerwę przy bezbramkowym wyniku. W 49. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Michala Czarnego z Puszcza, a w 51. minucie Wiktora Biedrzyckiego z drużyny przeciwnej. W 64. minucie Artur Siemaszko zastąpił Oktawiana Skrzecza. Między 64. a 87. minutą, boisko opuścili zawodnicy Puszcza: Konrad Nowak, José Embaló, Jakub Serafin, na ich miejsce weszli: Bartosz Żurek, Marcin Orłowski, Wiktor Zytek. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Grzegorza Lecha, Mateusza Gancarczyka zajęli: Waldemar Gancarczyk, Eric Molloy. W 81. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Oleha Tarasenkę ze Stomilu Olsztyn, a w trzeciej minucie doliczonego czasu meczu Wiktora Zytka z drużyny przeciwnej. Zespół Stomilu Olsztyn miał 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Wyjątkowa nieporadność napastników Puszcza była aż nadto widoczna. W ciągu 90 minut meczu nie oddali żadnego celnego strzału. To był brutalny mecz. Obie drużyny koncentrowały się bardziej na faulowaniu przeciwnika niż na strzelaniu goli. Arbiter ukarał żółtymi kartkami czterech piłkarzy gości. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i dwie w drugiej połowie meczu. Zawodnicy Stomilu Olsztyn dostali jedną żółtą kartkę w pierwszej i dwie w drugiej części meczu. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 3 listopada drużyna Puszcza będzie miała szansę na kolejne punkty grając u siebie. Jej rywalem będzie GKS Bełchatów. Tego samego dnia GKS Tychy '71 będzie gościć jedenastkę Stomilu Olsztyn.