Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W drugiej minucie arbiter ukarał żółtą kartką Nemanję Mijuškovicia z Miedzi, a w czwartej minucie Waldemara Gancarczyka z drużyny przeciwnej. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Stomilu Olsztyn w 26. minucie spotkania, gdy Mateusz Gancarczyk strzelił pierwszego gola. W 31. minucie kartkę obejrzał Adrian Purzycki z Miedzi. Kilka chwil później okazało się, że wysiłki podejmowane przez jedenastkę Miedzi w końcu przyniosły efekt bramkowy. W 33. minucie Marcin Warcholak wyrównał wynik meczu. Na dwie minuty przed zakończeniem pierwszej połowy kartkę dostał Janusz Bucholc, zawodnik Stomilu Olsztyn. Pod koniec pierwszej połowy rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. W 45. minucie na listę strzelców wpisał się Valerijs Sabala. Zespół Stomilu Olsztyn ruszył do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała drużyna gospodarzy, zdobywając kolejną bramkę. Kilka minut po rozpoczęciu drugiej połowy wynik na 3-1 podwyższył Jakub Łukowski. W 54. minucie sędzia ukarał żółtą kartką Macieja Sliwę z Miedzi, a w 60. minucie Wiktora Biedrzyckiego z drużyny przeciwnej. W 61. minucie Mateusz Gancarczyk zastąpił Erica Molloya. Między 63. a 76. minutą, boisko opuścili zawodnicy Miedzi: Maciej Sliwa, Jakub Łukowski, na ich miejsce weszli: Patryk Makuch, Dawid Kort. Także w drużynie przeciwnej trener zarządził roszady na boisku, miejsce Artura Siemaszki, Grzegorza Lecha zajęli: Oktawian Skrzecz, Mateusz Cetnarski. Trzeba było trochę poczekać, aby Dawid Kort wywołał eksplozję radości wśród kibiców Miedzi, strzelając kolejnego gola w 84. minucie pojedynku. W 86. minucie w jedenastce Miedzi doszło do zmiany. Krzysztof Danielewicz wszedł za Adriana Purzyckiego. W doliczonej pierwszej minucie spotkania arbiter przyznał kartkę Ericowi Molloyowi z zespołu gości. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Pojedynek zakończył się rezultatem 4-1. Sędzia ukarał żółtymi kartkami czterech piłkarzy Stomilu Olsztyn. Pokazał im dwie żółte kartki w pierwszej i dwie w drugiej połowie meczu. Zawodnicy gospodarzy dostali dwie żółte kartki w pierwszej i jedną w drugiej części meczu. Obie jedenastki wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy wtorek drużyna Miedzi będzie miała szansę na kolejne punkty grając na wyjeździe. Jej rywalem będzie GKS Tychy '71. Natomiast w piątek Puszcza Niepołomice zagrają z zespołem Stomilu Olsztyn na jego terenie.