Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Już na początku meczu piłkarze Bruk-Bet Termalicy nie dali szansy bramkarzowi drużyny przeciwnej. W pierwszej minucie bramkę zdobył Vladislavs Gutkovskis. Na kwadrans przed końcem pierwszej połowy arbiter pokazał kartkę Piotrowi Wlaźle, zawodnikowi Bruk-Bet Termalicy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem zespołu Bruk-Bet Termalicy. Drugą połowę drużyna Bruk-Bet Termalicy rozpoczęła w zmienionym składzie, za Piotra Wlazłę wszedł Michal Bezpalec. Także jedenastka GKS-u Bełchatów rozpoczęła w zmienionym składzie, za Wiktora Putina wszedł Émile Thiakane. W 62. minucie w zespole GKS-u Bełchatów doszło do zmiany. Dawid Kocyla wszedł za Macieja Masa. W 63. minucie kartkę otrzymał Mariusz Magiera z GKS-u Bełchatów. Piłkarze gości w końcu odpowiedzieli zdobyciem bramki. W 64. minucie gola wyrównującego strzelił Bartosz Biel. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Bruk-Bet Termalicy w 74. minucie spotkania, gdy Vladislavs Gutkovskis zdobył drugą bramkę. W 75. minucie Florin Purece został zmieniony przez Patrika Mišáka. W 77. minucie Mateusz Marzec został zmieniony przez Krzysztofa Wołkowicza, co miało wzmocnić zespół GKS-u Bełchatów. W niedługim czasie trener drużyny przeciwnej także postanowił odświeżyć skład, zmieniając Jacka Kiełba na Romana Gergela. W 83. minucie arbiter ukarał żółtą kartką Émile'a Thiakane'a z GKS-u Bełchatów, a w 86. minucie Vladislavsa Gutkovskisa z drużyny przeciwnej. Do końca meczu rezultat nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się wynikiem 2-1. Piłkarze obu drużyn dostali po dwie żółte kartki. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie. Już w najbliższy piątek drużyna GKS-u Bełchatów rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Miedź Legnica. Natomiast w sobotę Radomiak będzie gościć drużynę Bruk-Bet Termalicy.