W 66. minucie czerwoną kartkę otrzymał Radosław Jacek, ale mimo osłabienia to zawodnicy Floty byli bliżsi podwyższenia wyniku niż goście wyrównania. W innych niedzielnych spotkaniach Olimpia Grudziądz wygrała z Wartą Poznań 4-2, co pozwoliło jej awansować na czwartą pozycję, a w spotkaniu drużyn z dolnej części tabeli Kolejarz Stróże zremisował ze Stomilem Olsztyn 2-2. Po sześciu kolejkach Flota, z kompletem 18 punktów i stosunkiem bramek 9-0, wyprzedza o dwa punkty Zawiszę Bydgoszcz, który w sobotę wygrał z GKS Katowice 2-0. W spotkaniu dwóch spadkowiczów z ekstraklasy Cracovia nie dała szans ŁKS Łódź, zwyciężając 4-2. "Pasy" szybko objęły prowadzenie 2-0, ale w ciągu dwóch ostatnich minut przed przerwą do remisu doprowadził strzałami głową Konrad Kaczmarek. W drugiej połowie po raz drugi trafił do bramki Sławomir Szeliga, a wynik ustalił Czarnogórzanin Vladimir Boljevic. W 90. minucie na murawę wbiegł kibic, pokonał prawie całą długość boiska, po czym został zatrzymany przez bramkarza ŁKS i służby ochrony. Krakowianie mają już 13 pkt i usadowili się pewnie za czołową dwójką. Pierwszej porażki doznał Dolcan Ząbki - 1-2 w Łęcznej z Bogdanką. Obie drużyny nie wykorzystały po jednym rzucie karnym - Serb Veljko Nikitovic (Bogdanka) i Bartosz Osoliński (Dolcan). Z kolei pierwszą wygraną zanotował GKS Tychy. Beniaminek pokonał w Nowym Sączu Sandecję 3-1. W ośmiu meczach 6. kolejki padło aż 29 bramek. Sędziowie pokazali 38 żółtych i trzy czerwone kartki. Stadiony odwiedziło ok. 21 tys. widzów. Ostatnie spotkanie tej kolejki Termalica Bruk-Bet Nieciecza - Arka Gdynia zostanie rozegrane 26 września. Zobacz wyniki, terminarz, strzelców bramek i tabelę 1. ligi!