"Powodem decyzji są sprawy osobiste, ale przede wszystkim fakt, że od dłuższego czasu miałem poczucie, że klub pod moim kierunkiem nie rozwijał się. Wpadł w impas, głównie sportowy, ale też organizacyjny, którego nie byłem w stanie przełamać. Wszystkim dziękuję za wspólne ponad 6 lat emocji, łez radości, smutku, złości i marzeń. Swojemu następcy życzę walki w ekstraklasie na nowym stadionie, a najlepiej jeszcze wcześniej" - wyjaśnił Jaroszewski w komunikacie. Jego rezygnacja wejdzie w życie z końcem września. Jaroszewski w przeszłości był przez wiele lat dziennikarzem, m.in. szefem redakcji sportowej w TVP Katowice. Zagłębie w minionym sezonie było beniaminkiem ekstraklasy. Drużynę prowadziło w tym czasie dwóch szkoleniowców - najpierw Dariusz Dudek, a od października Valdas Ivanauskas. Dudek odszedł do pierwszoligowego GKS Katowice (który w spadł do drugiej ligi), a Litwin z kolei nie chciał pracować za zapleczu elity. Nowym szkoleniowcem po spadku został Radosław Mroczkowski, który dwa lata wcześniej wprowadził do ekstraklasy Sandecję Nowy Sącz, a ostatnio - do kwietnia - pracował w drugoligowym Widzewie Łódź. Głównym udziałowcem Zagłębia jest samorząd Sosnowca. Po sześciu kolejkach 1. ligi Zagłębie zajmuje 14. miejsce w tabeli z dorobkiem siedmiu punktów. W niedzielę sosnowiczanie przegrali u siebie z GKS Tychy 1-2. Autor: Piotr Girczys