Piłkarze Cracovii wysunęli się na prowadzenie w tabeli 1. ligi po wygranym 2-0 meczu 26. kolejki z Bogdanką Łęczna. Wicelider Termalica Bruk-Bet Nieciecza rozegrał jednak o dwa spotkania mniej od "Pasów".
Krakowianom wyjazdowe zwycięstwo zapewniły dwa trafienia Czarnogórca Vladimira Boljevica - w pierwszej i w 83. minucie.
W sobotę 2-0 wygrała także wciąż licząca się w walce o awans Olimpia Grudziądz. Ekipa gospodarzy pokonała Miedź Legnica po bramkach Piotra Ruszkula w 49. i Adama Cieślińskiego w 68. minucie. Po tym meczu obie drużyny mają po 41 punktów i zajmują odpowiednio siódme i ósme miejsce w tabeli.
Punkty znów straciła Flota Świnoujście. W środę przegrała na wyjeździe z GKS Katowice 0-2 po dwóch bramkach Denissa Rakelsa, a w sobotę przed własną publicznością uległa 0-1 Stomilowi Olsztyn. Zwycięskiego gola strzelił w 17. minucie Paweł Piceluk.
Flota, która po 15 kolejkach prowadziła w tabeli i miała osiem punktów przewagi nad Cracovią i dziewięć nad Termalicą, teraz jest na czwartym miejscu. Od tego czasu zespół ze Świnoujścia poniósł siedem porażek, dwukrotnie zremisował i odniósł tylko jedno zwycięstwo.
W ostatnim sobotnim spotkaniu Arka Gdynia wygrała na wyjeździe z Sandecją 2-1, choć to gospodarze prowadzili na początku meczu. W piątej minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Tuszyński, ale 11 minut później z rzutu karnego wyrównał Piotr Kuklis. Zwycięską bramkę dla gości zdobył pod koniec pierwszej połowy Janusz Surdykowski.
Trzy punkty za nierozegrany mecz z wycofanym z rozgrywek ŁKS Łódź zostały automatycznie dopisane Zawiszy Bydgoszcz.
W najważniejszym wydarzeniu 26. kolejki Termalica zmierzy się w niedzielę z rewelacją rundy rewanżowej - Dolcanem Ząbki. Piłkarze spod Warszawy dzięki ośmiu wygranym z rzędu przesunęli się z dziesiątego miejsca, zajmowanego po rundzie jesiennej, na trzecie. Różnica między obiema drużynami wynosi tylko trzy punkty, ale zespół z Niecieczy ma o jedno spotkanie rozegrane mniej.