25-letni Łotysz Daniils Turkovs i 28-letni Macedończyk Hristijan Kirovski mają wiosną decydować o sile uderzeniowej bełchatowian. Mocnym ogniwem ma być również znany z występów w Jagiellonii Białystok Alexis Norambuena, 30-letni obrońca mający obywatelstwa Palestyny i Chile. - Liczę na każdego z nich - podkreślił po finalizacji transferów trener PGE GKS Kamil Kiereś. Szkoleniowiec jest przekonany, że nowi gracze nie tylko zwiększą rywalizację w zespole, ale pozwolą też urozmaicić sposób gry prowadzonej przez niego drużyny. - Musimy mieć możliwość reagowania i zmian w trakcie samego meczu i być pewnym, że przyniosą korzyść w postaci punktów. Jesienią nie mieliśmy takich możliwości. Byliśmy praktycznie zespołem jednego ustawienia wyjściowego i po pewnym czasie rywale potrafili naszą grę rozszyfrować - wyjaśnił Kiereś. Szkoleniowcowi szczególnie doskwierał brak manewru w linii ataku. Dlatego przez kilka miesięcy klub szukał nowych napastników. - Już przed rozpoczęciem rozgrywek naszym priorytetem było wzmocnienie ataku dwoma wartościowymi graczami. Chcieliśmy m.in. pozyskać napastnika, który umie pracować w polu karnym i dla którego walka w powietrzu to chleb powszedni. Jesienią takiego zawodnika nie mieliśmy, a chcąc pójść w kierunku awansu musieliśmy ten problem rozwiązać. I to nam się udało - powiedział Kiereś. Zimą zespół z ul. Sportowej wzbogacił się jednak nie tylko o trzech obcokrajowców, ale również o reprezentanta Polski. Debiut w kadrze narodowej zaliczył bowiem 25-letni kapitan PGE GKS Maciej Wilusz, który wiosną nadal ma być jednym z najsilniejszych ogniw bełchatowskiej drużyny. Do drugiej części sezonu ekipa Kieresia przygotowywała się na własnych obiektach i na zgrupowaniu w Turcji. W klubie wszyscy są przekonani, że praca wykonana zimą zaprocentuje w rozgrywkach ligowych, które PGE GKS wznowi w sobotę wyjazdowym meczem z Okocimskim Brzesko. Po pierwszej części sezonu w tabeli 1. ligi bełchatowianie są na drugim miejscu, które gwarantuje awans do ekstraklasy. Wyniki sparingów: MKS Kluczbork 4-1, Raków Częstochowa 1-2, Pelikan Łowicz 3-0, ŁKS Łódź 2-0, Zagłębie Sosnowiec 1-1, FK Teleoptik (Serbia) 0-1, FC Seongnam (Korea Południowa) 0-0, FK Taraz (Kazachstan) 3-0, FK Jenisej (Rosja) 1-0, Puszcza Niepołomice 1-0.