W zeszłym tygodniu pozytywny wynik testu na obecność SARS-CoV-2 miał jeden z piłkarzy Arki i z tego powodu drużyna nie pojechała w sobotę do Łęcznej na mecz beniaminkiem Górnikiem. W poniedziałek gdynianie wrócili do treningów, jednak w tym tygodniu nie mieli dostępu do szatni. Przeszli także badania, które wykazały, że zakażony został kolejny zawodnik oraz członek sztabu szkoleniowego.Ta dwójka razem z wcześniej zainfekowanym graczem została objęta kwarantanną. Wyniki testów pozostałych zawodników i członków sztabu były negatywne.W piątek o 17.40 w inauguracyjnym meczu czwartej kolejki pierwszej ligi Arka miała zmierzyć się na własnym stadionie z Miedzią Legnica."To spotkanie nie jest zagrożone i odbędzie się zgodnie z planem" - zapewnił rzecznik prasowy gdyńskiego klubu Tomasz Rybiński.