<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-1-liga-regular-season,cid,696">Zobacz szczegóły z 1. ligi!</a> Obie bramki dla zespołu z Częstochowy strzelił Szymon Lewicki (45. i 81. minuta). Podopieczni Marka Papszuna mają już 19 punktów i wciąż cztery przewagi nad Sandecją, która w sobotę odniosła trzecie zwycięstwo z rzędu. Bramki dla spadkowicza z ekstraklasy strzelili Maciej Małkowski (55.) i Mariusz Gabrych (78.). Drugi spadkowicz Termalica Bruk Bet Nieciecza, przegrywając na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie 2-4, poniósł już piątą porażkę w sezonie i z pięcioma punktami zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Dwa spotkania 8. kolejki rozegrane zostały już w piątek. Odra Opole wygrała u siebie z Chrobrym Głogów 3-0, a Wigry Suwałki pokonały przed własną publicznością zamykającą tabelę Garbarnią Kraków 2-1. Zespół z Suwałk z 14 punktami zajmuje czwarte miejsce, ale taki sam dorobek ma Bytovia Bytów, która ma do rozegrania zaległy mecz ze Stomilem Olsztyn. Sporo emocji przyniosło sobotnie spotkanie Bytovii w Łodzi z ŁKS. Goście prowadzili 3:0, ale w końcówce stracili dwie bramki i do ostatniego gwizdka sędziego nie mogli być pewni zdobycia trzech punktów. Warta Poznań uległa na wyjeździe GKS Tychy 0-1. Miniony tydzień był gorący w klubie ze stolicy Wielkopolski. Jego piłkarze nie wyszli we wtorek na trening na znak protestu przeciwko niepewnej sytuacji klubu. W piątek natomiast zapowiedzieli, że nie wyjadą do Tychów dopóki z funkcji prezesa Warty nie zrezygnuje Izabella Łukomska-Pyżalska. 40-latka w piątek złożyła rezygnację, ale pozostała w zarządzie klubu jako wiceprezes.