Podopieczni Dariusza Dudka objęli prowadzenie w 30. minucie, kiedy to precyzyjnym strzałem z 16 metrów popisał się Szymon Lewicki.Gospodarze wyrównali pięć minut przed końcem pierwszej połowy. Z prawej strony w pole karne dośrodkował Dawid Błanik, a kapitalnie przewrotką uderzył Zapolnik. Gol stadiony świata!Po zmianie stron jedni i drudzy mieli okazje, żeby przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale wynik nie uległ zmianie. Gospodarze kończyli mecz w "10" po tym, jak z boiska wyleciał Łukasz Matusiak za dwie żółte kartki.W drugim niedzielnym spotkaniu Górnik Łęczna przegrał przed własną publicznością z GKS Katowice 1-3 (1-0). Goście przegrywali od 13. minuty. Rzut karny wykorzystał Patryk Szysz. W 79. minucie drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Bartłomiej Kalinkowski. Wydawało się, że grając w osłabieniu katowiczanie nie będą stanie już nic zrobić. Końcówka spotkania w wykonaniu GKS-u była jednak piorunująca. W 86. minucie do remisu doprowadził Dawid Plizga, a chwilę później na 2-1 trafił Wojciech Kędziora. Na tym nie koniec, bo w doliczonym czasie gry goście zadali jeszcze jeden cios. Do siatki Górnika trafił Adrian Błąd. RK GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec 1-1 (1-1) Bramki: 0-1 Szymon Lewicki (30), 1-1 Kamil Zapolnik (40). Żółta kartka - GKS Tychy: Łukasz Matusiak. Zagłębie Sosnowiec: Arkadiusz Jędrych, Tomasz Nowak, Vamara Sanogo, Adam Banasiak. Czerwona kartka za drugą żółtą - GKS Tychy: Łukasz Matusiak (90). Sędzia: Dawid Bykowczan (Żywiec). Widzów 4 800. Górnik Leczna - GKS Katowice 1-3 (1-0) Bramka: 1-0 Patryk Szysz (13-karny), 1-1 Dawid Pliżga (86), 1-2 Wojciech Kędziora (87), 1-3 Adrian Błąd (90+2). Żółte kartki - Górnik Łęczna: Łukasz Tymiński. GKS Katowice: Oktawian Skrzecz, Bartłomiej Kalinkowski. Czerwona kartka: Bartłomiej Kalinkowski (79, za drugą żółtą). Sędzia: Konrad Kiełczewski (Wasilków). Widzów: 1446. <a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-1-liga,cid,696,sort,I" target="_blank">Wyniki, terminarz i tabela 1. ligi</a>