"50 lat ma się raz w życiu i trzeba to odpowiednio uczcić. Obchody będą trwały przez cały rok, miejmy nadzieję, że największa niespodzianka czeka nas w okolicach czerwca. Ale do tej atrakcji jeszcze długa droga" - powiedział prezes GKS Wojciech Cygan. Piłkarze "Gieksy" zajmują trzecie miejsce w tabeli pierwszej ligi, rywalizacja zakończy się 7 czerwca. Trwa gromadzenie eksponatów do muzeum, które będzie otwarte w klubowym budynku. Przed startem wiosennej części sezonu GKS chce sprzedać "jubileuszowe" 1964 karnety, do poniedziałku nabywców znalazło ok. tysiąca. Podczas konferencji prasowej zaprezentowane zostało logo obchodów 50-lecia, wybrane w konkursie. Napłynęło na niego 20 prac, wygrał projekt Piotra Depty ze Szczecina. O powstawaniu sponsorskiej piramidy dla klubu opowiadał wiceprezes Marcin Janicki. Podkreślił, że jej budowę zaczęto od umów z małymi, lokalnymi przedsiębiorcami wpłacającymi po 196,4 zł. "Chcemy stworzyć dobry klimat wokół klubu, myślę, że to się udaje" - zauważył Janicki. Od poniedziałku klubowe konto można zasilać też wirtualną walutą, czyli bitcoinami. Pierwsza taka transakcja została przeprowadzona w trakcie poniedziałkowej konferencji. Zadłużony GKS w 2005 roku po spadku z Ekstraklasy nie uzyskał licencji drugoligowej (wtedy szczebel niżej) i groziło mu "zesłanie" do klasy B, najniższej na Śląsku. Jednak dzięki decyzji PZPN katowiczanie spadli "tylko" do ówczesnej czwartej ligi. Marsz w górę na razie zakończył się na zapleczu Ekstraklasy.