Pierwsza połowa należała do "Niebieskich", którzy udokumentowali dobrą grę dwoma golami. Już w 7. minucie Vilim Posinković oddał zaskakujący strzał z dystansu i przelobował bramkarza GKS-u.W 39. minucie chorzowianie przeprowadzili szybki atak, który wykończył Michał Walski.Po zmianie stron gospodarze ruszyli do ataku, żeby odrobić straty. W 74. minucie kontaktową bramkę zdobył Armin Czerimagić. Chwilę później kibice GKS-u odpalili race i gęsty dym utrudniał widoczność. Sędzia przerwał spotkanie na kilka minut. Katowiczanie do końca walczyli o choćby jeden punkt, ale wynik nie uległ już zmianie. Oba zespoły zmierzyły się w ligowym meczu po 14-letniej przerwie. GKS Katowice - Ruch Chorzów 1-2 (0-2) Bramki:0-1 Vilim Posinković (7)0-2 Michał Walski (39)1-2 Armin Czerimagić (74) RK Wyniki, terminarz i tabela I ligi