<a href="http://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-polska-1-liga,cid,696,sort,I" target="_blank">Sprawdź tabelę, wyniki, terminarz i strzelców 1. ligi!</a> Mecz, okrzyknięty bitwą o drugie - po Legii Warszawa - miejsce na Mazowszu, rozstrzygnął się na początku drugiej połowy. Zwycięskiego gola strzelił Piotr Darmochwał. W 85. minucie gospodarze mieli idealną okazję do wyrównania, ale Paweł Tarnowski nie zdołał z rzutu karnego pokonać Seweryna Kiełpina. Dolcan spadł z pierwszego miejsca w klasyfikacji na trzecie. Podopiecznych Dariusza Dźwigały wyprzedziło jeszcze Zagłębie Sosnowiec, które w piątek wygrało w Olsztynie ze Stomilem 4-2. Tuż za Dolcanem, z takim samym dorobkiem punktowym, plasuje się Arka Gdynia. W derbach Pomorza w Bytowie gdynianie nie wykorzystali szansy na objęcie prowadzenia, remisując z Druteksem Bytovią 1-1. Goście prowadzili od 62. minuty, gdy bramkę z rzutu karnego strzelił Marcus Vinicius. 11 minut później wyrównał Mateusz Klichowicz. Słabo spisuje się spadkowicz z Ekstraklasy PGE GKS Bełchatów. W tabeli spadł na 11. miejsce po porażce na własnym stadionie z Wigrami Suwałki 0-2. Po raz ostatni drużyna z Bełchatowa odniosła zwycięstwo 11 września w Sosnowcu (1-0). Drużyny ze strefy spadkowej solidarnie poniosły porażki: Rozwój Katowice przegrał u siebie z MKS Kluczbork 0-1, podobnie jak Olimpia Grudziądz z Pogonią Siedlce, Miedź Legnica uległa w Nowym Sączu Sandecji 2-3, a Chojniczanka przed własną publicznością - GKS Katowice 0-2. W niedzielę w meczu zamykającym kolejkę Chrobry Głogów będzie podejmować drugiego ze spadkowiczów z Ekstraklasy - Zawiszę Bydgoszcz. Bydgoszczanie zapewne będą chcieli udowodnić, że porażka przed tygodniem z Dolcanem (0-3) była tylko wypadkiem na drodze do powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej. Zwycięstwo może wywindować Zawiszę na drugie miejsce w tabeli.