Występujące tu drużyny w historii bezpośrednich pojedynków spotkały się ze sobą dziewięć razy. Zespół Puszcza wygrał aż pięć razy, zremisował trzy, a przegrał tylko raz. Od początku spotkania niewiele się działo na boisku. Można powiedzieć, że jednym z ważniejszych wydarzeń w pierwszych minutach meczu było ukaranie zawodnika kartką. W czwartej minucie arbiter pokazał kartkę Longinusowi Uwakwemu, piłkarzowi gospodarzy. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Resovii w 25. minucie spotkania, gdy Dawid Kubowicz zdobył z rzutu karnego pierwszą bramkę. Po pół godzinie gry sędzia pokazał kartkę Hubertowi Tomalskiemu z drużyny gospodarzy. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem jedenastki Resovii. Na drugą połowę zespół Puszcza wyszedł w zmienionym składzie, za Longinusa Uwakwego, Konrada Stępnia weszli Mateusz Skrzypczak, Michał Czarny. Fani jeszcze dobrze nie rozsiedli się na trybunach po przerwie, a już padł kolejny gol w tym spotkaniu. W 47. minucie wynik na 0-2 podwyższył Sebastian Zalepa. W 53. minucie kartkę otrzymał Marcin Stefanik z Puszcza. W 59. minucie Hubert Tomalski został zmieniony przez Łukasza Spławskiego. W 74. minucie kartkę dostał Łukasz Spławski, piłkarz Puszcza. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu emocje piłkarzy dorównywały tym na trybunach. W doliczonej pierwszej minucie spotkania na listę strzelców wpisał się Karol Twardowski. Cztery minuty później w drużynie Puszcza doszło do zmiany. Karol Knap wszedł za Yevhena Radionova. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie. Starcie zakończyło się rezultatem 0-3. Arbiter nie ukarał zawodników Resovii żadną kartką, natomiast piłkarzom gospodarzy pokazał cztery żółte. Zespół Puszcza w drugiej połowie dokonał pięciu zmian. Natomiast jedenastka gości w drugiej połowie wymieniła czterech graczy. Już w najbliższy piątek drużyna Puszcza rozegra kolejny mecz na wyjeździe. Jej przeciwnikiem będzie Arka Gdynia. Natomiast 6 września Górnik Łęczna będzie gościć jedenastkę Resovii.