Jedenastki nie spotykały się na boisku zbyt często. Na dziewięć meczów zespół Chrobry wygrał trzy razy, ale więcej przegrywał, bo sześć razy. Żaden pojedynek nie zakończył się remisem. Na pierwszą bramkę meczu trzeba było trochę poczekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Olimpii w 24. minucie spotkania, gdy Omran Haydary zdobył pierwszą bramkę. Drużyna gości ruszyła do ataku, żeby jak najszybciej odrobić stratę. Sytuację szybko wykorzystała jedenastka Olimpii, strzelając kolejnego gola. W 33. minucie Omran Haydary ponownie trafił do bramki zmieniając wynik na 2-0. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników Olimpii w 45. minucie spotkania, gdy Jakub Łukowski zdobył z rzutu karnego trzecią bramkę. W 53. minucie arbiter wręczył kartkę Robertowi Ziętarskiemu z jedenastki gospodarzy. W 59. minucie w zespole Chrobry doszło do zmiany. Mateusz Machaj wszedł za Damiana Kowalczyka. W 64. minucie sędzia pokazał kartkę Jarosławowi Ratajczakowi, piłkarzowi gości. W 68. minucie Adam Antochów zastąpił Dominika Piłę. W końcu rozwiązał się worek z bramkami. Widzowie mieli powody do zadowolenia. Gola na 4-0 strzelił hat-tricka w tej samej minucie Omran Haydary. W 83. minucie arbiter ukarał kartką Marcela Ziemanna, zawodnika Chrobry. W ostatnich minutach spotkania na murawie stadionu atmosfera była rozgrzana. W doliczonym czasie gry wynik na 5-0 podwyższył João Criciuma. W doliczonej pierwszej minucie starcia kartkę otrzymał Lukasz Góra z Chrobry. Do końca spotkania rezultat nie uległ zmianie. Mecz zakończył się wynikiem 5-0. Drużyna Chrobry miała 10 szans na strzelenie bramki z rzutu rożnego. Piłkarze Olimpii obejrzeli w meczu jedną żółtą kartkę, a ich przeciwnicy trzy. Oba zespoły wykorzystały wszystkie zmiany w drugiej połowie. 2 sierpnia drużyna Chrobry rozegra kolejny mecz u siebie. Jej rywalem będzie Bruk-Bet Termalica Nieciecza. Natomiast 3 sierpnia Zagłębie Sosnowiec będzie gościć zespół Olimpii.